Agencja Kreatywna?

Zajrzałam ostatnio na stronę pewnej firmy, która określa się mianem „agencja kreatywna” i zrobiło mi się cholernie źle. To, co zastałam w ich portfolio to największa sztampa, jaką widziałam. To skłoniło mnie do większego researchu i… załamałam się!

Słowo „kreatywność” jest odmieniane przez wszystkie przypadki w co drugiej agencji marketingowej / social media / contentowej. A niestety, świadomość marketingowców w temacie tego, że coś jest lub nie jest kreatywne jest skrajnie niska 🙁

Kreatywność wymaga dużo więcej pracy, zaangażowania, zasobów, chęci, inspiracji, otwartości, odwagi! To praca na wyższym levelu, niż wrzucenie stocków czy produktowych zdjęć otrzymanych od klienta w kolorową grafikę z Canvy!

Zaczynam misję! Misję uświadamiania rynku czym kreatywność NIE jest!

Czy jesteś gotowy na kreatywne rozwiązania?

Wiele firm, które zleca obsługę swojego marketingu czy mediów społecznościowych agencji, liczy na ich pomysłowość. Dlatego, co druga firma marketingowa dziś, określa się mianem kreatywnej. Jeśli jesteś klientem jednej z takich agencji, zapraszam Cię do testu, który obnaży, czy pracujesz z agencją kreatywną z prawdziwego zdarzenia, czy tylko z nazwy…

 

agnieszka social spot
ania social spot
Ale… zanim zaczniesz wytykać błędy swojej agencji, zaczniemy od Ciebie. Czy Twoje przekonania i zachowania nie stopują możliwości agencji.

Odpowiedz sobie szczerze na trzy poniższe pytania:

 

✅ Czy masz budżet na kreatywność?

Nie ma opcji, żeby prawdziwie kreatywne social media nie kosztowały więcej! To, że jakaś agencja obieca Ci, że z dostarczonymi przez Ciebie fotkami zrobi czary mary w jakichś programach graficznych, to jeszcze nie oznacza, że całą komunikację będzie można określić jako kreatywną! Zdaję sobie sprawę, że to pojęcie jest względne i nie można go włożyć w sztywne ramy, no ale błagam…

Social media marketing opiera się na dwóch kluczowych filarach: contencie i performance – aby mogł „zbudować się” jakiś konkretny wizerunek marki, potrzebny jest content z pomysłem. Aby mogła zadziać się sprzedaż produktów, potrzebna jest dobra strategia i wdrożenie kampanii płatnych. A na to wszystko potrzebny jest budżet!

Jeśli go nie masz, oczywiście możesz podziałać w marketingu, ale te działania dalekie będą od kreatywnych. Na stworzenie na przykład takich sesji, nasi klienci wydali po kilka(naście) tysięcy.

NcTrzyZero
original burger
sheraton spa
bacaro italian bistro

✅ Czy podążasz śladem konkurencji?

Spotykam bardzo dużo firm, które dążą by być takie, jak konkurencja albo ją przegonić. Czym to skutkuje? Tym, że robią to samo, co konkurencja, tylko po swojemu (i często niestety nieudolnie to wychodzi). Płyną z nurtem, myśląc „Skoro u nich to się sprawdza, u nas też się sprawdzi”.

Trzeba wziąć po uwagę, że każdy biznes ma inną strategię biznesową, inną grupę odbiorców, inne wartości, którymi przekonują do siebie odbiorców. To, że coś świetnie działa w jednej firmie, wcale nie musi odnieść sukcesu w drugiej.

Osobiście ogromnie cieszę się, że ani ja, ani Agnieszka, nigdy nie pracowałyśmy w żadnej agencji marketingowej. Zbudowałyśmy Social Spota po swojemu, z naszymi wartościami, naszym czuciem rynku i marketingu. I nie „spaczyła” naszej wizji żadna poprzednia agencja. W ogóle, bardzo rzadko kogokolwiek podglądamy, żeby iść ich śladem. Jak już się inspirujemy, to w zupełnie innych branżach. Autentyczność naszej marki i konsekwentne realizowanie naszej strategii, daje nam dużo satysfakcji i jest skuteczne. A przy tym, często słyszę głosy z rynku, że jesteśmy „inne” niż większość agencji. Mówią nam to pracownicy, obserwujący, klienci…

 

✅ Czy dużo wtrącasz się w pracę agencji?

Czy ten scenariusz jest Ci znajomy? Agencja przygotowuje fajny koncept kreatywny, podoba Ci się, akceptujesz. W tym zamyśle tworzą content, przygotowują harmonogram. I się zaczyna…

Jednak nie masz odwagi na to, aby wszystko ujrzało światło dziennie. W Twojej głowie zaczynają pojawiać się pytania: „A co, jeśli to jest zbyt odjechane?”, „A co, jak posypią się komentarze” etc. Na etapie już wdrożonych postów, też kwestionujesz ich zamysł, ponieważ wracasz do utartych w branży schematów. Agencja zaczyna czuć, że nie jesteś gotowy na kreatywność. Rozmawia z Tobą (oby) albo odpuszcza.

Jeśli nie zaufasz agencji kreatywnej, z komunikacji nie wyjdzie nic dobrego. Nie ma nic złego w tym, abyś uczestniczył w tworzeniu koncepcji, gorzej gdy tracisz w międzyczasie zaufanie do wypracowanej wizji. Pamiętaj, że nic nigdy nie będzie podobało się wszystkim – marketing marki nie ma „kupić” każdego, tylko odpowiednie osoby. Odważne koncepty muszą też przygotować się na hejterów. To właśnie oznacza, że jesteś JAKIŚ.

 

Teraz czas na przetestowanie na ile tak naprawdę kreatywna jest Twoja agencja.

 

✅ Czy dostajesz od agencji strategię komunikacji?

 

Nie możesz robić kreatywnych social mediów bez doskonałego poznania grupy odbiorców produktu / usługi. Ich potrzeb, tego co ich kręci, co im się podoba, co jest aktualnie w ich świecie modne i trendujące.

Bardzo ważne są też cele biznesowe Twojej komunikacji. Jeśli w dużej mierze stawiasz na konwersje, to content skierowany na konwersje musi posiadać pewne stałe elementy. Tutaj nie będzie specjalnie dużo miejsca na kreatywność (UX jest w tej kwestii nieubłagany!) Trzeba iść utartą ścieżką zakupową klienta.

Dlatego pierwsze co powinieneś dostać od swojej agencji, to strategię komunikacji, jako dowód na to, że wiedzą dokładnie po co i dla kogo będą tworzyć komunikaty. I czy cel pt. „zróbmy coś kreatywnego” nie przesłoni innych ważniejszych celów 😉

 

✅ Czy „kreatywny” pomysł agencji jest aby na pewno kreatywny?

 

Czy rozwiązania, które Ci proponują są naprawdę odkrywcze? A może były modne w świecie social mediów już kilka lat, czy miesięcy wcześniej? Tobie, jako laikowi w branży marketingowej, będzie ciężko to wiedzieć niestety… I na tym właśnie bazuje wiele speców od mediów społecznościowych. Wciskają ci kit, że na Instagramie super sprawdzą się puzzle, bo to takie kreatywne rozwiązanie. A prawda jest taka, że to już nudny przeżytek lat 2017-2019…

 

 

Może warto skonsultować te „wspaniałe” pomysły z kimś, kto jest z branży? Kto podpowie co dziś jest wow, a co już passe…? Jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, zapraszam na 15-minutową bezpłatną konsultację. Szybko zweryfikujemy aktualność kreatywnych pomysłów 🙂

 

✅ Czy fajny pomysł skupia się wyłącznie na trikach technicznych?

Kreatywne montowanie rolek, triki graficzne – to wszystko jest ok, ale na chwilę. I to nie buduje całej koncepcji. Jest tylko drobnym jej elementem. Dlatego jeśli ktoś mówi Ci, że Twoje media społecznościowe będą kreatywne, ponieważ posty będą posiadały fajne ramki, to jest za mało. To się znudzi po miesiącu i co później?

 

✅ Czy agencja przedstawia Ci koncepcję kreatywną?

Powinieneś otrzymać prezentację z wizją, moodboardem, inspiracjami, informacją dlaczego to jest świetny pomysł. Prezentacja powinna potwierdzać, że pasuje do stylu Twojej marki, do jej odbiorców, że kreatywny pomysł jest wynikiem przemyślanego planu. Jaki cel ma zostać dzięki jego wdrożeniu osiągnięty? Czy agencja umie nazwać swój koncept, opowiedzieć o nim i obronić go przed Tobą? Czy zamysł ma szansę być kontynuowany i modyfikowany przez długie miesiące, czy jest to tylko pomysł na 6 pierwszych postów?

 

✅ Czy jest efekt WOW?

Czy jest to jakiś pomysł, którego nikt w branży (albo chociaż w Polsce) jeszcze nie wdrożył? Czy w momencie, gdy patrzysz na koncepcję, myślisz sobie „Wow. Sam bym w życiu na to nie wpadł, a to jest takie proste i takie dobre”. Jeśli TAK – gratuluję.

 

A jeśli brakuje efektu WOW? Zapraszam na bezpłatną konsultację, podczas której podpowiemy jakie zmiany pomogą w Twoim przypadku. Wystarczy, że wypełnisz poniższy formularz, a my skontaktujemy się z Tobą niebawem 👇🏻

 

Miłego dnia,
Ania Amsolik
współtwórczyni Social Spot

window.lintrk('track', { conversion_id: 13611706 });